Dorsz po tajsku w mleku kokosowym z groszkiem. Smakuje tak dobrze jak brzmi i nie trzeba się narobić!

Tajska kuchnia, a właściwie cała azjatycka, ma to do siebie, że jest naprawdę błyskawiczna. Dania robi się zwykle na dużym ogniu, smażąc wszystkie składniki błyskawicznie. To lubię! Do tego dania akurat zainspirowały mnie warsztaty kulinarne Darii Ładochy, które serdecznie polecam. Myślę, że udało mi się przyjąć do serca do garów całkiem sporo porad kulinarnych, które…