
Do podjęcia się tego – w teorii – przedziwnego dania zainspirowała mnie Hania Lis i jej #pastachallange na Instagramie. Ja wiem, ze wlewanie wódki do makaronu może brzmieć conajmniej podejrzanie. Co więcej – ja nawet nie lubię wódki, praktycznie nigdy jej nie piję – wolę gin czy tequillę 🙂 Ale! Okazuje się, że to jest naprawdę pyszne! A przy tym proste i szybkie. Naprawdę polecam spróbować tego przepisu! Choćby z ciekawości…
Składniki:
3 ząbki czosnku
Mała cebula
Ok 75 g chorizo
60 ml wódki białej
1 kula mozarelli
3 łyżki śmietany 18%
Oliwa z oliwek
Ok. 100 ml passaty pomidorowej
Makron penne
Świeża bazylia
Parmezan lub inny podobny ser
Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek, ok 2-3 łyżki. Dodajemy dużą szczyptę soli i dużą szczyptę chilli w płatkach (lub świeże, posiekane – ok. pół papryczki). Na rozgrzaną oliwę wrzucamy drobno posiekaną cebulkę, po ok 30 sekundach dodajemy pokrojone w kostkę chorizo i posiekany czosnek. Smażymy 3-4 minuty i wlewamy na patelnię wódkę. Odparowujemy alkohol przez 2-3 minuty.
Dodajemy passatę, zmniejszamy ogień do minimum. Po ok 3-4 minutach śmietanę. Mieszamy całość i dorzucamy pokrojoną w kostkę lub porwaną w kawałki mozarellę. Przykrywamy patelnię. Makaron gotujemy minutę krócej niż czas podany na opakowaniu i dodajemy na patelnię, mieszamy wszystko dokładnie i gotujemy jeszcze minutę. Posypujemy startym serem, dodajemy świeżą bazylię (większe listki można porwać w mniejsze kawałki) i dokładnie mieszamy.

























One Comment Add yours