Kochani, polecam takie do?wiadczenie ka?demu: od w?asnor?cznie zdobytego sk?adnika o gotowego dania na talerzu w jeden dzie?. To jest naprawd? ?wietna sprawa.
Ka?dy kto mnie zna cho? troch? wie doskonale, ?e jedn? z rzeczy ktrych absolutnie nienawidz? jest wstawanie rano. Sen i jedzenie to jakby od zawsze podstawa mojej egzystencji. Jak jedno z dwojga pjdzie nie po mojej my?li, to oglnie polecam nie wchodzi? mi w drog?, bo huragan jest nieobliczalny. Natomiast w drodze wyj?tku w sobot? postanowi?am zerwa? si? o godzinie 6, ?eby z rodzicami wybra? si? do lasu. Zachodzi wszak we mnie przedziwna sprzeczno?? – jednocze?nie nienawidz? rano wstawa? i uwielbiam chodzi? na grzyby. Chore, co?
W ka?dym razie wsta?am i si? wybra?am. Co prawda sezon w okolicach ktre odwiedzili?my jeszcze na dobre si? nie zacz??, ale uda?o mi si? zebra?, powiedzmy, p? ?ubianki ko?lakw (ko?larz babka), kurek (pieprznik jadalny) i tzw. „panienek” (twardzioszek przydro?ny). Oglnie co do zasady musz? tu od razu zaznaczy?: jak si? nie znacie na grzybach, to nie kozaczcie (pun intended), tylko we?cie pod pach? kogo? kto si? zna i dopiero wybierajcie si? do lasu. Serio – zatrucia grzybami w Polsce to jest powszechny temat, do tego bardzo cz?sto ?miertelny – ryzykowanie jest bez sensu. Ja si? tym zajmuj? od niemal ?wier? wieku, a nadal do niektrych gatunkw podchodz? z dystansem. A wi?c bierzcie ze sob? kogo?, kto si? zna, oraz trzymajcie si? tych gatunkw, ktrych jeste?cie stuprocentowo pewni.
Z moich grzybw postanowi?am upichci? zajebist? zup?, co te? uczyni?am, po wcze?niejszych konsultacjach z mam?, ktra jest totalnym guru w tej kwestii. Zupka wysz?a pyszna, a do?wiadczenie typu – sama zebra?am, samam „obrobi?am”, sama ugotowa?am i zjad?am – totalnie zajebiste.
A taka grzybowa ze ?wie?ych grzybw zasadniczo jest bardzo prosta w wykonaniu.
Sk?adniki:
Ok. 0,5 litra bulionu (warzywnego z tego przepisu lub drobiowego z tego przepisu)
Ok. 250 ml wody
Ok. 1/3-1/4 ?ubianki grzybw le?nych (u?y?am ko?lakw i kilku kurek)
Ok. 3-4 niedu?ych ziemniakw
5 kulek ziela angielskiego
2 li?cie laurowe
Sl, bia?y (lub czarny) pieprz
ok 1-2 ?y?ki sosu sojowego
?mietana 12% (lub 18%)
Opcjonalnie: kilka suszonych grzybw. Dorzuci?am ze 3 podgrzybki i mo?e 2-3 prawdziwki – ?eby podbi? smak.
U?y?am zamro?onego wcze?niej, domowego bulionu z przepisu wklejonego powy?ej. Zamro?ony trafi? do garnka i powoli, na ma?ym ogniu rozmarza?, a? do zagotowania. Wtedy dodajemy wody i sosu sojowego, ponownie zagotowujemy.
W mi?dzyczasie grzyby – dok?adnie myjemy, usuwamy wszystkie „robaczywe cz??ci”, stare „g?bki” ktre nie wygl?daj? apetycznie itp. Kroimy w ma?e kawa?ki i p?uczemy – ja robi?am to trzy razy, ?eby mie? 100% pewno?? ?e jest wszystko ok. Nic tak nie psuje przyjemno?ci jedzenia, jak zgrzytaj?cy piach w z?bach. Do w ten sposb przygotowanych ko?lakw doda?am kilka ma?ych kurek, oraz kilka niedu?ych, suszonych podgrzybkw i prawdziwkw, ktre maj? du?o smaku i aromatu. Kiedy ros? jest wrz?cy, dodajemy grzyby, li?cie laurowe oraz ziele angielskie, szczypt? soli i pieprzu. Gotujemy na ma?ym ogniu, pod przykryciem oko?o 1 godzin?, co jaki? czas mieszaj?c. Gdy grzyby s? dobrze mi?kkie i odda?y sporo smaku do bulionu, prbujemy zupy. W razie potrzeby dosalamy lub dodajemy sosu sojowego, pieprzu (polecam bia?y – dobrze sprawdza si? w zupach). Wrzucamy obrane, pokrojone w ma?? kostk? ziemniaki. Gotujemy pod przykryciem a? zmi?kn?.
Polecam zaprawia? ?mietan? dopiero na talerzu. Dzi?ki temu zupa d?u?ej mo?e „posta?” i jest wi?ksza szansa, ?e przy letnich temperaturach si? nie skwasi. ?mietana niestety bardzo przyspiesza ten proces.
PRO TIP: Polecam serdecznie taki patent. W sezonie kurkowym ususzy? troch? kurek, zmieli? je w m?ynku (np. do kawy). Trzyma? w s?oiku i u?ywa? jako przyprawy do da? z grzybw. Idealnie podbije smak zupy, risotto itp.
2 Comments Add yours