Coś, co zawsze poprawia mi humor? Oczywiście makaron. I klopsiki. A jeśli klopsiki są utopione w kremowym, pomidorowym sosie, to jest w niebie 🙂
Przepis na klopsiki
Składniki:
Klopsiki:
Ok 1 kg łopatki wieprzowej
2-3 ząbki czosnku
Po pół łyżeczki gorczycy, estragonu, chilli w płatkach i soli
Dwie duże szczypty czarnego pieprzu młotkowanego
Ok. pół kajzerki
Sos sojowy (2 łyżeczki)
Oliwa z oliwek
Mąka
Passata pomidorowa
Ok 100 g mascarpone
1-2 ostre papryczki marynowane
2-3 ząbki czosnku
Mała cebula
Ser twardy (np. Dziurgas, bursztyn, parmezan)
Podane proporcje na same klopsiki to proporcje na 1 kg mięsa, z czego wychodzi ok 80-85 pulpetów. Z tego zrobiłam 3 obiady dla 2 osób, codziennie zmieniając sosy. Polecam też inne przepisy: na biały sos warzywny i pikantny sos paprykowy.
Usmażone klopsy można zamrozić. Można też podzielić proporcje i zrobić połowę klopsików.
Mięso na klopsiki
Mięso mielę sama – w domu, w maszynce. Do miski ze zmielonym mięsem dodajemy wyciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy. W oddzielnej miseczce bułkę polewamy sosem sojowym i zalewamy wrzątkiem. Kiedy nasiąknie, odciskamy delikatnie i dodajemy do mięsa. Całość dokładnie mieszamy i urabiamy rękami jak ciasto, by złapało „powietrza”. Rękami, mocno posmarowanymi oliwą, kręcimy nieduże kulki (średnica taka sama lub nieco większa niż moneta 5 zł), obtaczamy w mące i odkładamy na deskę.
Na oleju roślinnym, mocno rozgrzanym, smażymy klopsy na brązowo z kliku stron. Następnie wrzucamy do naczynia żaroodpornego i „dopiekamy” w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 15-20 minut (aż nabiorą smakowitej, ciemno złotej barwy). W ten sposób mamy pewność, że „dojdą” w środku. Tak przygotowane można podzielić na porcje i zamrozić lub odłożyć na inny dzień.
Sos do klopsików
Cebulę kroimy w drobną kosteczkę i smażymy na oliwie, doprawioną solą i pieprzem. Kiedy zacznie przybierać jasno-złoty kolor, dodajemy posiekany czosnek i piklowane papryczki. W zależności od tego, ile ognia chcemy, zostawiamy lub usuwamy z nich gniazda nasienne. Dorzucamy na patelnię klopsiki, a po 1-2 minutach zalewamy passatą pomidorową. Zagotowujemy, następnie dodajemy dwie łyżki mascarpone i dokładnie mieszamy. Gotujemy aż stworzy się jednolity, gęsty sos (dosłownie kilka minut wystarczy). Na koniec dodajemy na patelnię starty ser i mieszamy, aż się rozpuści. Podajemy z ulubionym makaronem, np. tagliatelle.
Na talerzu posypujemy jeszcze serem i można dodać świeżą bazylię lub inne, ulubione zioła. I tyle! Tak wyglądają bardzo proste klopsiki wieprzowe w kremowym, pikantnym sosie pomidorowym z mascarpone.
One Comment Add yours