
Czasami po prostu trzeba sobie dogodzić. Każdy z nas zasługuje na odrobinę luksusu, poczucia dopieszczenia i – nie oszukujmy się – poprawy humoru przez żarcie. Dla mnie ten dzień przyszedł w poniedziałek 18 maja, pierwszego dnia kiedy rząd otworzył bary i restauracje, mój mąż poszedł pierwszy raz od dwóch miesięcy do pracy… a ja zostałam sama. Z pęczkiem szparagów.
Składniki:
Mały pęczek szparagów (lub pół dużego, kilka sztuk wystarczy)
1 mała czerwona cebula (lub szalotka)
Pół kubka mrożonego groszku
3 ząbki czosnku
Oliwa z oliwek
Masło (ok 1/3 kostki)
Kubek ryżu do risotto
Sól
Ok. pół litra bulionu (warzywny lub drobiowy)
140-200 ml białego wina półwytrawnego
Młotkowany czarny pieprz
Pół łyżeczki kurkumy
Ser (użyłam grana padano, może być też parmezan czy inny podobny)
Cytryna
Opcjonalnie:
Jajko
Sól
Łyżka octu
Opcjonalnie dla mięsożerców:
Pojedyncza pierś z kurczaka
Rosół (polecam z TEGO przepisu wegetariański lub z TEGO mięsny) zagotowujemy i dodajemy 5-6 „patyczków” szafranu. Na głębokiej patelni lub w dużym garnku z dnem przystosowanym do smażenia rozgrzewamy ok. 2 łyżek oliwy. Wrzucamy posiekaną cebulę i dużą szczyptę soli, smażymy ok 2-3 minuty aż się zeszkli.
Po tym czasie dodajemy pokrojonego w kostkę kurczaka, o ile go używamy.
Dodajemy młotkowany czarny pieprz, kurkumę i ok 2 łyżeczki masła, po chwili rozgnieciony bokiem noża i posiekany czosnek (jeden ząbek zostawiamy na później). Mieszamy całość i wrzucamy ryż. Mieszamy i smażymy ryż ok. 1-2 minuty.
Po tym czasie wlewamy wino i na dużym ogniu odparowujemy alkohol przez ok 3 minuty. Dodajemy zamrożony groszek, mieszamy. Dodajemy jeszcze łyżeczkę masła i wlewamy połowę bulionu z szafranem. Mieszamy wszystko, przykrywamy i zostawiamy na minimalnym ogniu na około 10 minut w świętym spokoju.
Szparagom odkrajamy „główki” i odkładamy na bok. Z drugiej strony pozbawiamy je twardych, zdrewniałych końcówek. Gałązki kroimy pod katem na małe kawałki (jak na zdjęciu). Po 10 minutach wlewamy na patelnię resztę rosołku <3, kawałki szparagów (poza główkami) i dodajemy łyżeczkę masła, mieszamy dokładnie i przykrywamy na kolejne 5 minut. Na koniec dodajmy starty ser, główki szparagów, startą drobno skórkę z całej cytryny i sok z połowy cytryny. Mieszamy dokładnie i przykrywamy na kolejne 2-3 minuty. Teraz trzeba wyczucia – sprawdzamy czy ryż jest już al dente. Jeśli jest za twardy, można dolać jeszcze odrobinę wody i zostawić jeszcze na chwilę. Na koniec solimy i dodajemy pieprz wedle własnego smaku.
Uwaga – jeśli chcecie naprawdę podkręcić danie, to trzeba je wykończyć jajkiem w koszulce. Od razu mówię – podjęłam pierwszą w życiu próbę zrobienia tego cuda i od razu wyszło, więc na bank też dacie radę 🙂
Wodę trzeba zagotować (ok litr), posolić i dodać ok 1,5 łyżki octu. Jajko wbijamy do miseczki lub na talerzyk. Kiedy woda wrze, mieszamy łyżką aż stworzy się w środku „wir” i wrzucamy (z jak najmniejszej wysokości) jajko z miski. Po 3 minutach wyjmujemy sitkiem i gotowe!





















One Comment Add yours